Miłość, wierność i uczciwość małżeńską ślubowali sobie Weronika i Dawid. Obydwoje piękni, młodzi, uśmiechnięci i zakochani…. Ja spotkałam się z Weroniką już w południe, w Centrum Sportowo – Rekreacyjnym „ZBYSZKO” na granicy Łodzi i Nowosolnej. Towarzyszyłam Młodej podczas wykonywania makijażu, przygotowaniach, ubieraniu oraz przyjazdu Pana Młodego. Z tego etapu nie zabrakło zdjęć z malowania, ale także pięknych detali – sukni, butów, długiego welonu czy biżuterii. Weronika miała dość jasno sprecyzowane oczekiwania, jeśli chodzi o wykonanie reportażu ślubnego.  Pani Młoda chciała by nie zabrakło w nim fotografii z sali weselnej,  dekoracji, aranżacji kwiatowych na stołach. Wszystko według życzeń zostało wykonane. Weronika w tym wyjątkowym dniu miała na sobie długą koronkową suknię z trenem, wykończoną pięknym długi welonem, który zrobił wrażenie na wszystkich gościach.  Młodzi do Kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Andrespolu  podjechali dorożką. W obecności świadków, rodziców, rodziny i przyjaciół pełni wzruszenia wypowiedzieli słowa przysięgi i wymienili się złotymi obrączkami.  Już jako mąż i żona, Weronika i Dawid podjechali na sale weselną, gdzie czekał już na nich tłum zgromadzonych gości z lampką szampana. Po pierwszym toaście, przyszedł czas na pierwszy taniec, który oficjalnie zainaugurował przyjęcie. Tańcom i wygłupom na parkiecie nie było końca, wszyscy bawili się wyśmienicie, co doskonale widać na zdjęciach z wesela. Tradycyjnie ostatnim punktem ślubnego fotoreportażu był tort.