REPORTAŻ ŚLUBNY. KOŚCIÓŁ RAFAŁA KALINOWSKIEGO W ŁODZI.

Tym razem przedstawiamy Wam historię ogromnego uczucia Kasi i Mateusza oraz ich wyjątkowy plener ślubny wykonany nad morzem w Gdyni Orłowie. Młodzi skrupulatnie planowali wybór swojego fotografa, któremu powierzą reportaż jednego z najważniejszych dni w życiu. Już na pierwszym spotkaniu otwarcie poinformowali, że są umówieni jeszcze z innymi fotografami, aby dokładnie zapomnieć się z ich portfolio i ofertą, sprawdzić jakość zdjęć, trafność kadrów. Cieszymy się oczywiście, że ostatecznie wybrali nas.

Reportaż ślubny zaczęliśmy od przygotowań w domu Pana Młodego. Nie mogło zabraknąć zdjęć detali: wiązanki, obrączek, garnituru, spinek czy zegarka. W ubieraniu Mateuszowi pomagał brat, który pełnił również zaszczytną rolę świadka na tej uroczystości. Następnie udaliśmy się do domu rodzinnego Panny Młodej. Towarzyszyliśmy Kasi w ubieraniu sukni ślubnej, zakładaniu kolczyków czy upinaniu długiego okazało welonu z trenem bogato wykończonego wzorem koronki korespondującym z górą sukni ślubnej. W fotorelacji znalazły się zdjęcia z tradycyjnego błogosławieństwa oraz pozostałe pamiątkowe fotografie z rodzicami, światkami, rodzeństwem, dziadkami.

Ślub odbył się w Parafii św. Rafała Kalinowskiego w Łodzi. Państwo Młodzi podjechali pod kościół białym autem. Od chwili, kiedy wysiedli z samochodu cały czas uśmiechnięci. Radośnie, wpatrzeni w siebie razem poszli do ołtarza. Kasia całą mszę wpatrzona Mateusza, Mateusz zapatrzony z miłością w Kasię. Cały czas uśmiechnięci, co widać na zdjęciach. Piękna msza celebrowana przez pięciu księży, świadkowie czytający fragmenty Pisma Świętego, Rodzice niosący dary do ołtarza, chór śpiewający pieśni, to wszytko nadało wyjątkowego i podniosłego charakteru całej uroczystości.

Na miejsce przyjęcia weselnego Młodzi wybrali elegancką salę bankietową Casa de’ Fiori w Konstantynowie Łódzkim. Zaproszeni goście siedzący przy okrągłych stołach wznieśli pierwszy toast za zdrowie i pomyślność Młodej Pary. Nowożeńcy uraczyli gości pięknym pierwszym tańcem. Na koniec dali sobie czuły, romantyczny pocałunek przy podświetlonym napisem Love. Kasia i Mateusz poza świetną zabawą na parkiecie oraz wybornymi daniami, zapewnili swoim gościom także drink-bar oraz foto budkę. Na sam koniec szampańskiej zabawy zaprosili znajomych do ogrodu na grupowe zdjęcia wśród świateł zimnych ogni. I tym razem nie szczędzili sobie czułości i wzajemnych pocałunków.

Na miejsce sesji plenerowej Kasia i Mateusza wybrali polskie morze, zainspirowani sesją zdjęciowej innej pary ślubnej, którą miałam okazję im zaprezentować. Tym bardziej nam miło, że efekty naszej pracy Wam się podobają i są dla Was inspiracją. Bardzo często jedziemy na sesję plenerową w miejsce, które widzieliście już na naszych zdjęciach i tak Was ono urzekło, oczarowało, iż marzycie o takich wyjątkowych zdjęciach. Plaża, morze, skarpa, molo, słońce i oczywiście piękni, uśmiechnięci Młodzi czy można wyobrazić sobie piękniejsze miejsce na zdjęcia plenerowe. Zapraszamy Was na wyjątkowe sesje plenerowe, które są piękną kwintesencja całego reportażu ślubnego.

WYRÓŻNIONE HISTORIE ŚLUBNE

Privacy Settings
We use cookies to enhance your experience while using our website. If you are using our Services via a browser you can restrict, block or remove cookies through your web browser settings. We also use content and scripts from third parties that may use tracking technologies. You can selectively provide your consent below to allow such third party embeds. For complete information about the cookies we use, data we collect and how we process them, please check our Privacy Policy
Youtube
Consent to display content from Youtube
Vimeo
Consent to display content from Vimeo
Google Maps
Consent to display content from Google